Głównym elementem jest kryształek swarovskiego, który został otoczony sznurkami sutaszu w kolorach beżu i różnych odcieniach różu.Do ich wykonania użyłam pereł swarovskiego oraz koralików Toho.
Kolczyki od spodu zostały wykończone filcem, w celu zabezpieczenia sznurków sutaszu.
Kolczyki zostały podarowane pewnej pannie młodej. Myślę, że pięknie dopełniały całości.
Przepiękne kolczyki!! Dla założenia ich warto wychodzić za mąż ;-) Świetnie dobierasz kolory! Lubię takie zawijasy, sama często je zapodaję w swoich sutaszach :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wyglądają fantastycznie, jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńPrezentowały się świetnie- panna młoda musiała być zachwycona!
OdpowiedzUsuń